Zielone tablice rejestracyjne – znak postępu?

zielone_tablice_akcyzasamochodowaPL-3

Wraz z postępem technologii, zmieniają się również sposoby komunikacji i transportu. Powstają nowoczesne rozwiązania, stawiające na ekonomię i przyjazność środowisku. Ten rozwój dokonuje się na naszych oczach, zwłaszcza w motoryzacji. Najnowsze osiągnięcia w dziedzinie pojazdów samochodowych są przełomowymi pod względem szeroko rozumianej energetyki i ekologii. Powstają bowiem samochody elektryczne i hybrydowe, które emitują znacznie mniejsze (lub zerowe) ilości spalin do atmosfery.  Oczywiście w parze z nową technologią idzie biurokracja i nowe rozporządzenia prawne. Pojazdy te bowiem otrzymują w coraz większej ilości krajów specjalne oznaczenia, które uprawniają je do pewnych przywieli. Polska, dostrzegając potrzebę dostosowania się do panujących trendów i postępującej technologii, także korzysta z doświadczeń innych państw, wprowadzając przywileje i oznaczenia dla posiadaczy pojazdów elektrycznych. Takim oznaczeniem są zielone tablice rejestracyjne, które posiadają samochody bezemisyjne. Co kryje się za tym pojęciem?

 zielone_tablice_akcyzasamochodowaPL-2

Źródło: wyborkierowcow.pl

Co oznaczają i jakie dają korzyści?

Przepisy, które weszły w życie 1 stycznia 2020 roku wprowadzają garść nowych zasad, jeśli chodzi o pojazdy elektryczne i wodorowe. Wszystkie te ekologiczne pojazdy otrzymują zielone tablice rejestracyjne, które wyróżniają ich pośród reszty samochodów. A wyróżnione być muszą, ze względu na kuszące przywileje, które im towarzyszą. Zgodnie z ustawą z 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych, samochody te są uprawnione do korzystania z buspasów. Dodatkowo mają prawo do darmowego parkingu w strefach płatnego parkowania oraz tzw. strefach niskiej emisji, czyli obszarach miasta, do których możliwy jest wjazd tylko i wyłącznie pojazdami spełniającymi określone normy ekologiczne. Co istotne jednak, do korzystania z tych udogodnień nie uprawnia samo posiadanie zielonych tablic rejestracyjnych - istotne jest aby samochód był elektryczny lub wodorowy. Dzieje się tak dlatego, że uprzednio rejestrowane pojazdy nie otrzymywały zielonych tablic, które weszły do Polski dość późno.

Właściciele, którzy zarejestrowali swój pojazd przed 1 stycznia 2020 roku, nie mają obowiązku wymiany zwyczajnych tablic na zielone. Jeśli jednak mają taką potrzebę - mogą to zrobić w wydziale komunikacji, jednak muszą liczyć się z koniecznością uiszczenia dodatkowej opłaty w wysokości 93zł. Dobrą wiadomością jest to, że dowód rejestracyjny oraz jego numery pozostają te same.

To wyraźne oznakowanie zielonymi tablicami ma się też przysłużyć w praktyce. Wcześniej na takich pojazdach występowały naklejki indeksujące, które się kompletnie nie sprawdziły, co rusz wprowadzając właścicieli tych samochodów w niepotrzebne kłopoty natury prawnej. Kłopoty, które często wynikały z prób egzekwowania tego, czy dany pojazd faktycznie może z tych przywilejów korzystać. Nierzadko próby takich identyfikacji skutecznie utrudniały życie zarówno kierowcom jak i służbom porządkowym.  Zielone tablice rejestracyjne zostały więc wprowadzone też po to, aby oszczędzić pracy policjantom oraz straży miejskiej.

 

Źródło: moto.pl

Źródło: moto.pl

"Podszywanie się" pod zielone tablice

Wydawane w Polsce od roku specjalne zielone tablice wydawać się mogą łakomym kąskiem dla kierowców nawet nieposiadających tych konkretnych pojazdów. Przysługują one wyłącznie samochodom elektrycznym i z napędem wodorowym, mimo tego coraz częściej spotykane jest, że właściciele "podszywają się" pod zielony kolor rejestracji. Wiąże się z tym fakt, że elektryczne samochody są dziś w zasadzie nie do odróżnienia od tych z klasycznymi silnikami spalinowymi. Podobnie sprawy mają się z samochodami hybrydowymi. Tablice dla hybryd nie uprawniają do tych specjalnych przywilejów, jeśli nie przeszły pełnego przekształcenia profilu samochodu, czyli ekokonwersji. Sprawa przedstawia się prosto: samochód elektryczny nie może mieć wlewu paliwa służącego do napędzania samochodu (to samo tyczy się pojazdów typu plug-in) oraz być w 100 proc. elektryczny. W Polsce takich nielegalnie zarejestrowanych "na zielono" samochodów wykryto ponad 20. Takie błędy w rejestracji wynikają z pomyłek urzędowych lub - co częstsze - z niezgodnych z prawdą oświadczeń właścicieli tych samochodów czy importerów. Oczywiście posiadanie takiej tablicy nielegalnie wiąże się z ewentualnymi problemami podczas kontroli policyjnej czy przeglądu technicznego. W świetle polskiego prawa bowiem, auta wyprodukowane z silnikami lub generatorami spalinowymi, które na jakimkolwiek etapie spalania korzystają z paliw, nie mogą być uznane za "elektryki" i dopuszczone do rejestracji pod zielonymi tablicami.

Tutaj jednak sprawa robi się ciekawsza. Obowiązek wydania odpowiednich tablic rejestracyjnych spoczywa na staroście, a gdy samochód błędnie zarejestrowano jako ekologiczny, kierowcom raczej nie przeszkadza taki korzystny dla nich obrót spraw. W takim wypadku należy wystąpić do starosty, co wcale nie musi być takie oczywiste. Jakie są więc konsekwencje nieprawidłowej rejestracji i korzystania z przywilejów zielonych tablic?

  • fałszywe oświadczenie we wniosku o rejestrację pojazdu jest objętę odpowiedzialnością karną (art. 233 par. 6 kodeksu karnego),
  • wykroczenie przeciwko przepisom ustawy (20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym) podlega karze grzywny do 3000 złotych,
  • w przypadku kontroli policyjnej - stwierdzenie braku uprawnień i mandat karny,
  • mandat postojowy za postój w strefach uprzywilejowanych,
  • w razie uzasadnionego przypuszczenia o to, że pojazd nie odpowiada stanowi faktycznemu policjant może zatrzymać dowód rejestracyjny i skierować pojazd na badanie techniczne.

 

Zaznaczyć trzeba, że różnie w praktyce z kontrolami policyjnymi i przeglądami diagnostycznymi bywa, ale musimy wiedzieć, że świadomość przepisów dot. pojazdów elektrycznych będzie tylko rosła. Samochody te są bowiem coraz popularniejsze i z pewnością nacisk na dokładną diagnostykę pojazdów będzie mocniejszy - zarówno w urzędzie, w warsztacie jak i podczas kontroli drogowej.

 

 

Masz pytania? Zainteresował Cię artykuł?

Wiadomość została wysłana. Skontaktujemy się z Tobą jak najszybciej!

Copyrights: AkcyzaSamochodowa.pl